Supcio dzien - basenik!

Dzsiaij obudzilam sie o 11 i pojechalam na basen. Troszke poplywalam. Woda na poczatku jak wejdzie sie to jest zimana a poxniej cieplutka. Starsznie siem opaliam. Bylam zaledwie 3 godzinki a odbil mi sie strój na ciele;P:D. Teraz przyjachalam do domq a jest godzinka 16.27 i siedze na kompie, mam zamiar cos zjesc i jechac byc moze do Koszyc. Jeszcze poczytam ksiazeczka, 2 cześc bo nie chce sie chwalic ale pierwszą przeczytalam w 5 dni:D No dobra misq. Przez jakis czas nie bede pisla notatek bo mamy neta na pakiet i dopiero na drugi miesiesiac bede miala nowy czas;)Pa!